Powieści lorda Byrona
Lecz odzież ta prosta również ich dobrze chroniła od słoty i zimna iak wykwintne suknie mieszkańców miasta, i stosownieyszą była do służenia za wzór malarzowi, z powodu
nierówności składów i rozmaitości barw ią składaiących słowem, brał sny i pomysły Rymotwórców za rzeczywistość życia.
Obrey był wolny, bogaty i kształtny; skoro więc tylko ukazał się w iakowem towarzystwie, matki otaczały go z uprzedzaiącą grzecznością, nieszczędząc obłudy, aby go skłonić
ku swym wychowańkom, pięknościom pełnym żywości albo czułego omdlenia.
Skoro się do młodych przybliżał panien, te natychmiast całą postać układały, i pochwalały uprzeymym spoyrzeniem każde słowo z ust iego wychodzące.
Czegóż więcey było potrzeba aby go wprawić w zbyt wysokie mniemanie o swoiey wartości!
Przywykły tak bardzo do snów pomysłowych, któremi karmił samotne swoie godziny, mocno zadziwiony został nie znayduiąc na świecie nic odpowiadającego tym obrazom zachwycaiącym,
tym czarodzieyskim opisom, które napełniały książki iego ulubione.
Pochwały iednakże których nieszczędzono iego próżności, wynagradzały mu w części stratę drogich, ułudzeń, i iuź miałem za wszo marzenia swoie porzucić, gdy napotkał
nadzwyczaynego człowieka o którym, mówiliśmy wyżey.
Obrey chciał go uważać: lecz iakże poznać człowieka całkiem w sobie zagłębionego, któren niedawał innego znaku stosunków swoich z zewnętrznemi przedmioty, tylko niemem
zezwoleniem na ich bytność, i nayostrożnieyszym unikaniem ich styczności.
W niepodobieństwie sądzenia o nim, zaczęła mu wyobraźnia przedstawiać go pod kształtem pochlebiaiącym iego skłonności do myśli nadzwyczaynych; i wkrótce stawiaiąc w mieyscu
osoby ktorą miał przed oczyma, tę którą wyobraźnia iego stworzyła, wystawiał go sobie iako bohatyra romansowego.....
Zabrał znaiomość z Lordem Ruthwen, wielkie okazywał mu względy, i wkrótce tak wielki postęp w nowym uczynił związku, iż przytonmosć iego zawsze zważaną była od nadzwyczaynego
człowieka.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 Nastepna>>